Życie niszczy człowieka, zdziera go jak podeszwę.
Życie niszczy człowieka, zdziera go jak podeszwę.
To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Jakimi słowami wyjaśnić, że życie, które się wiodło wczoraj, ma się już nijak do dzisiejszego życia?
Kto okłamywał mnie teraz? Człowiek czy diabeł?
Czasami trzeba zapominać o tym, co było.
No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów.
Wiem jak ułożyć rysy twarzy,
by smutku nikt nie zauważył.
Nnieobecność może stać się dręczącą obecnością, jak uszkodzony nerw.
Wszystko, co człowiek jest zdolny wyobrazić sobie, inni zdołają wcielić w życie.
Nie ilość – lecz jakość.
Trzeba być wybrańcem losu, by znaleźć kogoś, kto tak całkowicie straci dla ciebie głowę.