Trzymasz swoje dziecko w ramionach i jeśli nie czujesz potrzeby ...
Trzymasz swoje dziecko w ramionach i jeśli nie czujesz potrzeby chronić go,
to twoja ułomność, nie dziecka.
Bóg nie znosi tchórzy.
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś.
Za miłość warto zapłacić każdą cenę i nie należy jej rozmieniać na drobne.
Czasami, aby coś ukryć, najlepiej robić to na oczach wszystkich.
Uczucia to niezwykle delikatna materia.
Sen jest myślą niepowziętą(...).
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Jestem samotnością.
Jestem wolnością.
Jestem lękiem.
Jestem psychologiem.
Jestem schizofreniczką.
Jestem narkomanką.
Jestem człowiekiem.
Kim jestem?
Dusza jest okrętem, rozsądek sterem, a prawda portem.
To było szaleństwo, miękkie i łagodne, ale zupełne.