
Im bardziej się starzeję, tym większego nabieram przekonania, że nie ...
Im bardziej się starzeję, tym większego nabieram przekonania, że nie ma nic tak żałosnego, tak śmiesznego, tak absurdalnego i tak absolutnie cudownego jak człowiek…
Kto nie wie dokąd zmierza, nigdy nigdzie nie dojdzie.
Nie ma rzeczy, której nie dałoby się spenetrować.
-Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.
Dlaczego wszystko obraca się przeciwko mnie?
Bo sama jestem przeciwko sobie.
Niszczę się systematycznie, nie daję sobie żadnej szansy.
Dokonuję okrutnego mordu na sobie.
Najtrudniej pogodzić się z tym, że winni są bliscy nam ludzie.
I może dobrze, że los nie postawił na nas.
W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
Czytanie to twórcza podstawa życia pisarza.
-Czesiek: A na ch*j mnie ten kaktus?! (Wyrzuca kaktus przez okno).
Rozlega się dźwięk alarmu samochodowego.
-Kuba: Chyba rozwalił pan komuś bryczkę.
-Czesiek: Nauczy się parkować w garażu, hy, hy. A ty, koleżko... Cii! Cicho, cicho... Ku*wa, to chyba mój!
Gdy nie kwitną ci jabłonie, nie jest to wina słońca.
Lojalność to towar, który szybko się psuje.