
Teraz, Mała Czarownico, idź postraszyć kogoś innego.
Teraz, Mała Czarownico, idź postraszyć kogoś innego.
Wokół nich rozciągała się stara jak świat teraźniejszość.
Kiedy już o czymś wiesz, nie sposób pozbyć się tej wiedzy.
Boimy się wszyscy i bez wyjątku. Wchodząc w miłość, boimy się, że ją stracimy, trwając w niej boimy się, że to nie to, albo że nic w życiu już nas innego nie spotka. Nie mając miłości boimy się, że nigdy jej już nie znajdziemy.
Wydaje się nam, że czas nas odmienia, jednak wszystko zostaje po staremu.
Nigdy nie czułem, żebym był wart chorej przestrzeni, którą zajmuję.
Prawdopodobnie to właśnie budzi u wielu ludzi odruchy okrucieństwa: próbują doszukać się powiązania z rzeczywistością zadając innym ból.
Jak jesteś astronautą, pozdrów nasze ego tam!
Świat jest już tak urządzony, że ci co na górze zawsze kradną.
Czuję, że powinienem cię kochać.
Skąd wiadomo, że demon kłamie? Bo porusza ustami.