Czar Natury według Stanisława Lema
Natura jest jak kapryśne dziecko zabierające nam wszystko, za co się budzi zainteresowanie, ucieka z naszymi pojęciami w swe nieznane przestrzenie, nie chcąc, bym skracać swe niezmierzone obszary.
Słowa Stanisława Lema na temat natury, która jest jak płomienny, nieprzewidywalny rodzaj dziecięcej gry.
Dla mnie drzewa to nieskończenie ekspresyjne wyrazy natury. Uważam, że nie ma nic bardziej poetyckiego, narowistego, filozoficznego, tragicznego, jak i komediowego niż drzewo.