
Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?
Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?
Zwątpienie jest dowodem na posiadanie wiary.
(...) miała pociągła, sympatyczną twarz owcy.
Zawsze uważałem, że w piekle musi być mróz.
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.
Nić życia jest mieszanym włóknem, dobro i zło przewijają się razem.
Niektórzy ludzie są starymi duszami od samego początku – ich spojrzenie jest zawsze skierowane w głąb. Inni walczą, krzyczą i płaczą, stawiają opór, z pewnością pragmatyk prawdopodobnie raczej poetą, są zawsze z nami, tu i teraz, na zewnątrz, płoną i opadają jak gwiazdy strzelające.
Można pojechać daleko, lecz nie ucieknie się od samego siebie. Tak jak od cienia.
Wybaczamy pomimo tego co czujemy.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?