
Jedyną moją własnością jestem ja sam. A i to nie ...
Jedyną moją własnością jestem ja sam. A i to nie do końca.
Zabity promień rozkłada się - w tęczę.
Często mam wrażenie, że ludzie są najbardziej stadnym ze wszystkich zwierząt. Jeżeli rzucisz na przykład kilka – kilkanaście jednostek na względnie pusty obszar, już po chwili zaczną się przyciągać jak magnesy, zbierać w jedną kupkę, początkowo szeleszczącą od czasu do czasu wyrzucanymi plotkami, a potem bulgoczącą emocjami kipiącymi w pochwałach lub kłótniach albo nawet współfałszującą jakiś przebój nadawany akurat w radio.
Strzeż się proroków i tych, którzy gotowi są umrzeć za prawdę, gdyż - zwykle za sobą, często przed sobą, czasem zamiast siebie - pociągają śmierć licznych.
Ktoś miłowany tu przyjdzie - dobre obejmą nas ręceI będą nasze uśmiechy srebrnym błękitem dziecięce.(...)Wszystko się ku nam przybliży i w zachwyceniu ukażeDawno zgubione radości, imiona nasze i twarze.
Nicka uderzył latający toster.
Warunkiem przemiany jest wytrwałość.
Trudna lekcja, nie mogłem od razu,
Lecz nauczę się, po pewnym czasie.
Proszę, zostaw mnie na drugie życie,
Jak na drugi rok w tej samej klasie.
Błogosławieni ci, co nic nie mają do powiedzenia i trzymają język za zębami.
Teczki dzieci są chyba odrobinę cenniejsze niż komputer.
Nikt nie widział wiatru, ale jest on na tyle rzeczywisty, że może powalać drzewa