
Inspiracje:

To taki symbol. Mężczyźni podają sobie dłonie, my jemy czekoladę.

Sława jest jak niektóre nowotwory: zawsze zostawia przerzuty.

To paskudne uczucie odkryć,
że tkwi się w czymś po uszy,
choć człowiek myślał, że
zaledwie brodzi po kolana.

Tylko Ty w to wierzysz. To, że chcesz w to wierzyć, nie czyni tego prawdą.

Najpierw zaszło słońce, potem zaszedł fakt, a w rezultacie i ona.

Światło i mrok. Życie i śmierć. Gdzie jest moje miejsce?

Są pytania, których próbuję nie zadawać,
i sprawy, o których usilnie stara się nie mówić.

Zawsze musi panować równowaga. Nigdy nie powinno być wszystko albo nic.

Czy okaże się bohaterem własnego życia, czy też rolę te odegra ktoś inny?

Nic nie jest naprawdę piękne, jeśli się człowiek nauczy, że pięknie jest tylko we dwoje...