
Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.
Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.
Życie to nie jest suma zdarzeń, które nam się przydarzają. Życie to jest suma zdarzeń, na które reagujemy.
Czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz.
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Zastanawiam się, co powinienem
zrobić. Chociaż to niezbyt skomplikowane.
Rzecz sprowadza się do dwóch możliwości.
Zacząć żyć lub zacząć umierać
Człowiek jest niczym, cieniem wchłanianym przez cień.
Na ile ludzie się zmieniają,a na ile grają inne role?
Szkoda czasu na wewnętrzny chaos.
Im większe skupisko ludności, tym łatwiej pozbyć się człowieczeństwa.
Nie możemy się bać, bo istnieją rzeczy, które
karmią się naszym strachem. Strach wszystko
pogarsza. Trzeba skupić się na tym, co
widzisz i przestać myśleć o sobie.
Jakimi szczęściarzami są Ci, którzy mogą się przytulać do swoich ukochanych, kiedy tylko przyjdzie im na to ochota.