Przepadam za prostymi przyjemnościami. Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.
Przepadam za prostymi przyjemnościami. Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.
Skoro jednak mam jutro umrzeć, pragnę dzisiaj ulżyć swojej duszy.
Nie można przecież wciąż
być uprzejmym i towarzyskim.
Po prostu nie można nadążyć.
Wychodzi na to, że prawdziwym celem naszego życia jest ta podróż, odkrywanie bez końca nowych horyzontów, nieustanne oswajanie świata. To dzięki temu życie staje się tak fascynujące.
Żadne kłamstwo, chociażby najpiękniejsze, nie jest w stanie przetrwać ujawnienia prawdy. Prawda zawsze zwycięży. Jeśli w coś wierzymy, to co najmniej w to, że prawda zawsze zostanie odkryta. Prawda jest jak ostry miecz, który przebija najcięższe pancerze kłamstw i oszustw.
Czasami ludzi należało bać się bardziej
niż broni. Ludzie, zwłaszcza w trakcie wojny, potrafili być brutalni, okrutni, bezwzględni.
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie przypomnieć,jak odbudować siebie.
Pokrewne dusze zawsze
potrafią znaleźć do siebie drogę.
Chaos zawsze pokonuje porządek, gdyż jest lepiej zorganizowany.
Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.
Szczęście zwalnia ludzi z obowiązków.