
Często próbuję pozbierać porozrzucane fragmenty piękna, które wtedy widziałem. Przedzieram ...
Często próbuję pozbierać
porozrzucane fragmenty piękna,
które wtedy widziałem. Przedzieram
się przez mój zbiór ludzkich historii.
Nie boję się mojej przyszłej samotności. Nie może być gorszej samotności, niż ta którą przeżywam obecnie.
Miałem wrażenie, że Bóg i Jezus
trzymali kciuki, żebym nadstawił drugi policzek.
Aby zrozumieć czym jest światło, oglądałem mrok. Aby zrozumieć czym jest żyć, śmierć porwałem. Zrozumiać nie zrozumiałem, ale wiele się nauczyłem.
Nie porównuj swojego życia z życiem
innych. Nie masz pojęcie, co przyniósł im los.
Nie jesteśmy niczym więcej, niż sumą naszych uczuć. Czasami odkrywamy w sobie takie, o których nie mieliśmy pojęcia. Zaskakujemy siebie samych. To co czujemy, definiuje nas, kształtuje, zmusza do działania. Nasze życie jest nieustającym odkrywaniem i eksplorowaniem naszych uczuć.
Jesteśmy po prostu dobrymi ludźmi z brzydką przeszłością, szukającymi idealnej przyszłości. Myślę, że znaleźliśmy ją w sobie nawzajem.
Może zasługiwała na to, żeby o niej zapomniano.
Jednak ja nie potrafiłem o niej zapomnieć.
Czym jest kłamstwo? Prawdą w masce.
Pokora robi miejsce na łaskę, pokora przybliża: do drugiego człowieka, ale i do Boga.
Ale taki już jest człowiek: ceni naprawdę tylko to, czego nie ma.