Naprawdę ważne - szepnąłem na głos do siebie - są ...
Naprawdę ważne - szepnąłem
na głos do siebie - są nie wielkie rzeczy, które wymyślają inni ludzie,
lecz drobiazgi, które wymyślasz sam.
Związku nie da się skroić na
miarę: ludzie miewają wady. Miłość nie przychodzi, o tak - pielęgnowanie uczucia to czasem ciężka praca. To właśnie nasze niedoskonałości czynią nas wyjątkowymi.
Ale każde życie stanowi dla każdego
całe sto procent, więc może ma to jakiś sens.
Czasami nasze niedoskonałości sprawiają, że stajemy się wyjątkowi.
Tylko mój ból jest bardziej niemy niż mój gniew.
Najłatwiej zaprzyjaźnić się z
mężczyznami, gdy od początku twierdzą,
że kochają inne kobiety. Można wtedy
z nimi- bezpiecznie porozmawiać.
Mam tak wiele, a uczucie do niej pochłania wszystko; mam tak wiele,
a bez niej wszystko staje się niczym.
Najstraszniejszy ze wszystkich sekretów - przeszłość, o której próbujemy zapomnieć.
Moralność - szepnęła. - Chęć do życia. Miłość. A mimo wszystko najsilniejsza jest nienawiść.
Ja jednak zawsze wyobrażałam sobie, że w innym życiu ktoś stanął przy moim grobie.
Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.