Naprawdę ważne - szepnąłem na głos do siebie - są ...
Naprawdę ważne - szepnąłem
na głos do siebie - są nie wielkie rzeczy, które wymyślają inni ludzie,
lecz drobiazgi, które wymyślasz sam.
Nie można dotykać szczęścia
koniuszkami palców. Albo dajesz, albo bierzesz.
Gdybyś naprawdę potrafił spojrzeć, dostrzegłabyś, że wszystko, co istnieje, ma swoje piękno. Nawet w najbardziej odrażających rzeczach jest coś czarującego, jeśli tylko umiemy to dostrzec.
Wolność trzymała mnie za nogi.
Nie przeciągaj pożegnania, bo to
męczące. Zdecydowałeś się odejść to idź.
Nie chcę zabijać czasu. Chcę chwytać go mocno i odciskać swój ślad na świecie.
Martwy nie zna strachu.
Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.
Ci wszyscy ludzie, którzy są teraz w moim życiu, sprawiają, że mogę choć na chwilę zapomnieć o tych, których dawno już straciłem lub pogrzebałem. Oto prawdziwa magia.
Zawsze jestem pewien tego, co robię.
Czasami nie jestem tylko pewien,
czy to wszystko, co robię, będzie
miało szczęśliwe zakończenie.
Czas, w którym nie żyjemy, wydaje się nam zawsze lepszy od tego, który jest naszym udziałem. To, co było, jest dla nas tematem nostalgii, a to, co ma nadejść, przedmiotem marzeń.