
Młodość to kapryśna kochanka. Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero ...
Młodość to kapryśna kochanka.
Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.
Prawdziwy mężczyzna niczego nie musi kobiecie udowadniać, wystarczy, że jest blisko, a wtedy kobieta ma już wszystko.
Każdy jest samotny na swój sposób.
A dla spełnienia najgłębszych marzeń warto jest poświęcić całe życie.
Pieniądze są tylko narzędziem, które można wykorzystać w dobrym lub złym celu, albo też nie skorzystać z niego wcale.
Ten, kto kocha, zawsze okazuję się naiwny.
Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.
Wydaje mi się, że małym dzieciom najczęściej wystarcza do szczęścia bliskość matki.
Samowiedza jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok.
W każdej chwili liczy się to, kim jesteśmy i co robimy, a nie to, kim planujemy być i co planujemy robić.
Istnieją różne rodzaje pocałunków. Namiętny na pożegnanie - w ten sposób Rhett całował Scarlett, gdy jechał na wojnę. Pocałunek niespełnionej miłości - jak między Supermanem i Lois Lane. Pierwszy niewinny pocałunek - zawsze delikatny, ciepły i pełen niepewności. Jeszcze inaczej całują ludzie, którzy są dla siebie stworzeni, należą do siebie nawzajem - tak właśnie całował mnie Ren. (...)