
Najpierw dojdź do rzeki, a potem się martw, czy powódź ...
Najpierw dojdź do rzeki, a potem się martw, czy powódź mostu nie zerwała.
Porobiłem rozmaite znajomości, towarzystwa jednak nie znalazłem do tej pory.
Broda mędrcem nie czyni.
Empatia- osobliwe, obosieczne ubezpieczenie społeczne.
Im niżej upadniesz, tym wyżej pragnie się wzbić twoja świadomość.
Jeśli się skądś odchodzi, to dlatego żeby znaleźć się gdzie indziej.
Moja miłość miała na imię Tanja. Była Niemką o słowiańskim imieniu. Skąd u jej rodziców taki wschodni sentyment? Czyżby słabość do wspólnej polityki (pakt Ribbentrop–Mołotow…)? Już samo jej imię, Tanja, nosi w sobie nutę nostalgii jak rosyjskie piosenki o tęsknocie i samotności, jak stepy akermańskie, jak mickiewiczowskie: „(…) jedźmy, nikt nie woła…
Kobiety powinny mieć krągłości, nie kanty.
Ale kiedy mężczyzna i kobieta poczują,że są sobie przeznaczeni,wszystko inne przestaje dla nich istnieć. Jakby nagle zniknęły ziemia, niebo, czas, przeszłość i przyszłość.
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy, kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
Świat nie jest prosty - rzekł nieśmiało. - Cenić chaos to cenić życie.