Ludzie zupełnie bez potrzeby ograniczają samych siebie i próbują ograniczać ...
Ludzie zupełnie bez potrzeby ograniczają samych siebie
i próbują ograniczać innych.
Całe morze sądów, z których każdy określa Cię w drugim człowieku i stwarza Cię w jego duszy.
Jak gdybyś rodził się w tysiącu przyciasnych dusz!
To jest w jego pocałunku.
Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją. A tego, czego się boją, nienawidzą.
Nie wolno być zbyt spontanicznym. Nie wolno biec i wołać. Trzeba się zatrzymać, zamilknąć i pomyśleć, a najlepiej zapomnieć i nic nie czuć...
Choroba to cena, jaką dusza płaci za zajmowanie ciała, jak lokator płaci czynsz za mieszkanie, w którym żyje.
Nigdy niczego by nie spróbowano, gdyby trzeba było najpierw przezwyciężyć wszystkie możliwe obiekcje…
-Czasami cię nienawidzę! - zawołał, ruchem nadgarstka posyłając kamień
z klifu na dół, prosto do wody.
-Tylko czasami? Diana uniosła brew sceptycznie.
-Ja nienawidzę cię prawie cały czas.
Starość zawsze przychodzi znienacka - zauważył Stone cierpko - i dopiero kiedy przyjdzie nie da się jej nie zauważyć.
Bo marzenia się realizuje, a nie czeka, aż się zrealizują.
Najczęściej nie wiemy "dlaczego". To prawda.