
Wesoło w maju ze słowikiem w gaju.
Wesoło w maju ze słowikiem w gaju.
Niech wam się nie wydaje, że żyjecie zbyt krótko, by mieć coś do opowiedzenia.
Znajomość to nie miłość.
[…] wszystkim wyzwaniom można podołać, mówiąc prawdę, niezależnie od wyniku.
Zwykle to, czego szukamy, mamy tuż pod nosem.
Są dwa rodzaje ludzi, tacy, co lubią spać od ściany, i tacy, którzy lubią spać z tymi, co ich zepchną z łóżka.
W kosztowaniu własnego szczęścia zawsze jest jakiś cień egoizmu.
Nie jesteśmy dziećmi [...] Nie wierzymy w bajki. A gdyby nawet, to kim byśmy byli? Przecież nie księciem i śpiącą królewną. Ja swoim ofiarom odcinam głowy nożem, a Anna rozrywa im ciała i łamie kości jak suche gałązki. Bylibyśmy smokiem i złą czarownicą. To jasne.
Wydaje się nam, że czas nas odmienia, jednak wszystko zostaje po staremu.
Czy w życiu coś poza miłością jest godne poświęcenia?
Powiadają, że nie uda ci się zaprzyjaźnić z sokołem, jeśli sam nim nie jesteś: samotnym, przelotnie tylko goszczącym na tej ziemi, pozbawionym przyjaciół i potrzeby ich posiadania. Sokół nie spłaca moralnych długów.