
Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka.
Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka.
Ludzie są gotowi wierzyć
we wszystko, tylko nie w prawdę.
Mój stan to nie to, co widzicie w moim ciele, ale to, co dzieje się w mojej duszy.
[...] jeśli kogoś tak dręczą marzenia o życiu osiadłym, nigdy nie zapuści korzeni.
Tych ludzi przede wszystkim pociąga przygoda.
Właśnie tak musiał czuć się Kopciuszek.
Gdyby tylko, zamiast tańczyć z wdziękiem w balowej sali, był przyciśnięty do
ściany na imprezie w studenckim domu, otoczony ze wszystkich stron
przez pijanych ludzi. I, jeśli zamiast olśniewającej, szyfonowej sukni, miałby na sobie togę, którą ukradkiem naciągałby, pilnując, by istotne części ciała pozostawały zakryte. I, gdyby zamiast matki chrzestnej spełniającej każde jego życzenie, miałby nieznośną, starszą siostrę, która wmuszałaby w niego galaretkowe shoty, pakując mu je wprost do gardła. Jestem Kopciuszkiem.
Twoja opinia mało mnie interesuje. Znam swoją wartość i tym się kieruję :)
Czasem wystarczy powiedzieć głośno, że się czegoś nienawidzi, i usłyszeć, że ktoś się z nami zgadza, aby poczuć się lepiej nawet w najgorszej sytuacji.
Zauważymy kapitulacje (...) po pewnym czasie.
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.
Szczęście potrafi dopaść człowieka w absurdalnych okolicznościach.
W policji nawet najszczersze przysięgi spają się jak papier w ogniu obowiązków.