Sekretem dobrej starości jest nie co innego, tylko szczery pakt ...
Sekretem dobrej starości jest nie co innego, tylko szczery pakt z samotnością.
Ależ Hermiono, mamy jeszcze kupę czasu do egzaminów.
-Dziesięć tygodni odpowiedziała sucho Hermiona. I wy to nazywacie kupą? Dla Nicolasa Flamela to zaledwie sekunda.
Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
Zapamiętaj to sobie do końca życia i powtarzaj to innym. Nigdy nie przeprasza się za nazwisko, nigdy nie przeprasza się za to że jesteś Polak, oraz nigdy nie przeprasza się za to w co wierzysz. Nigdy!"
Krzyczę od lat, ale nikt mnie nie usłyszał.
Cisza była okropna i bezmierna. Cisza była wszystkim.
Kiedy się wiele z życiu wycierpiało,każde dodatkowe cierpienie jest jednocześnie czymś nie do zniesienia, i błahostką.
Wie pani, skąd się biorą wszelkie kłopoty? Stąd, że ludzie skrywają swoje sekrety.
Jeśli powtarzasz coś wystarczająco często, w końcu zaczynasz w to wierzyć.
Była to miłość od pierwszego wejrzenia, od ostatniego wejrzenia, od każdego, wszelkiego wejrzenia.
Nigdy nie jest się bezpiecznym, nie wtedy, kiedy ma się coś, czego chce ktoś inny, nawet jeśli to nie jest rzecz, tylko twoje wnętrze, to, kim jesteś.