
Każdy chce, żeby drugi miał sumienie, ale to sumienie nikomu ...
Każdy chce, żeby drugi miał sumienie, ale to sumienie nikomu się jakoś nie opłaca.
Im jestem starsza, tym bardziej jestem przekonana, że liczą się proste rzeczy. Nie kasa, tylko miłość. Że każdy ranek to nowy początek. Że można porozmawiać bez ściem, tarcz i szóstych znaczeń i mówić dokładnie to, co myślimy. Że stary Merc, może dać tyle samo radochy co Ferrari. Że można siedzieć pod drzewem, pić tanie wino, jeść kurczaka palcami i być bardziej szczęśliwym i pełnym, niż wpieprzając śledzia zawiniętego w pączek, w ekskluzywnej skandynawskiej restauracji, gdzie na stolik czeka się trzy miesiące...
Kapelusz trzeba wkładać na głowę, żeby go można było zdjąć, kiedy zajdzie potrzeba.
Nikt nie wie więcej niż musi wiedzieć. Wszyscy jesteśmy zamknięci w grobach grawitacji.
W życiu można się śmiać i płakać. Wygrywać i przegrywać. Pamiętać i zapominać. Upadać i wstawać... Ale najpiękniejsze jest to, że życie daje nam szansę, by zaczynać wszystko od początku.
Ach, gdyby moje serce było z kamienia.
Lekarz leczy chorobę, a zabija pacjenta.
Jak pies, którego wabi i odpycha smród płonącego własnego gatunku.
To, co w niej było zapowiedzią stało się kamieniem, a kochać można tylko zapowiedź.
Byłam rozedrganym powietrzem, jakie widuje się nad ogniem.
Życie jest jak rower. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.