
Świat jest dziwny. Ludzie są dziwni. My jesteśmy dziwni. I ...
Świat jest dziwny. Ludzie są dziwni.
My jesteśmy dziwni. I miłość jest dziwna.
Stworzenia zgromadzone na dworze patrzyły to na świnię, to na człowieka, znów na świnię i znów na człowieka, ale nie można już było rozpoznać, która twarz do kogo należy.
Biblioteka jest bramą w czasie.
Samobójstwo to ostatnia i jedyna odwaga tchórza.
Rozmazana plama - sam dość często odnoszę wrażenie, że nią jestem.
Ty mi dałeś poznać rzeczywistość. Dzisiejszego wieczora po raz pierwszy w życiu ujrzałam pustkę, fałsz, blichtr, wśród których się ciągle obracałam.
W niedzielę wieczorem, siedząc przy świątecznej zakąsce, zastanawialiśmy
się nad dziwną naturą ludzi, którym
nie podobała się taka piękna tradycja, obchodzona uroczyście każdego roku. Lokatorka z parteru "nowa",
której strzelałem po oknem,
mówiła do jednej sąsiadki:
- Tak moja pani, byłam w kościele na rezurekcji i modliłam się do Pana Boga, żeby tych s..synów szlag nareszcie trafił za to, że strzelali mi pod oknem
i całą noc nie dali spać.
Czasem tak długo patrzymy na drzwi, które się zamykają, że nie widzimy tych, które się otwierają.
Problemem nie jest problem.
Problemem jest twoje
podejście do problemu.
Mężczyźni w ogóle nie umieją płakać.
Zbyt mnie straszyli i teraz niczym już przestraszyć nie są w stanie.