
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
Bóg kocha z tego powodu, kim sam jest,
a nie dlatego, że dokonałem czegoś,
by na to zasłużyć. Bóg nie może przestać kochać, bo miłość definiuje Jego naturę.
Historie miłosne zaczynają się szampanem, a kończą wywarem z rumianku.
Głupota ułatwia szczęście. To najwyższa radość. To pierwsze z dóbr w cywilizowanym społeczeństwie.
Czas nie potrzebuje żadnego zakamarka, żadnej szczeliny, by posiąść i zniszczyć duszę oraz ciało. Drogocenny czas, który pociągnął już za sobą tyle istnień. Ludzie rzadko się nad nim zastanawiają. Mają o nim bardzo mgliste wyobrażenie, relatywne i subiektywne zarazem. A przecież czas jest jak najbardziej rzeczywisty, ku niezadowoleniu badaczy atomu i przestrzeni, którzy mnożyli się w trakcie kończącego się właśnie dwudziestego wieku. Jest namacalny bardziej niż jakakolwiek istota; widziałem już, jakie przywdziewa stroje i przybiera oblicza. Widziałem też jak zabija.
Kto ogniem wojuje, od ognia ginie. To, czym żyjesz, przyniesie ci śmierć.
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was. Was też.
Niedowiarstwo przychodzi naturalnie, niewiarę trzeba w sobie wyrobić.
Cóż, takie jest ryzyko zakochania się. Można stracić godność.
Zaufaj mi, jestem geniuszem.
Ile czasu musi minąć, żeby człowiek mógł znowu być szczęśliwy?