Nikt nie chce cierpieć. A przecież jest to udziałem każdego. A przecież niektórzy cierpią bardziej. Niekoniecznie z wyboru. Rzecz nie w tym, że
znosi się cierpienie. Rzecz w tym jak się je znosi.
Nasze życie jest takie dziwne, podróżujemy po całym świecie w pogoni za marzeniami.
Kto nie wie dokąd zmierza, nigdy nigdzie nie dojdzie.
Wszystko, co człowiek jest zdolny wyobrazić sobie, inni zdołają wcielić w życie.
Ale gdy zawodzą uczucia, zawsze pozostaje logika.
Wszyscy boją się konfliktów, ale konflikt to początek przyjaźni. Jeśli podoba ci się ktoś od razu, to znaczy, że go nie rozumiesz, a jeśli go nie rozumiesz, to jak możesz go polubić?
Za sobą samym szczególnie nie
przepadał, ale do innych żywił niechęć
tak wielką, że siebie samego jakoś znosił.
Miłość nie brudzi.
Musisz zrozumieć, że nikt nie powiedział, że osiągnięcie celu jest łatwe. Musisz wierzyć w siebie, nawet jeśli nikt w tobie nie wierzy.
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się
zdecydować, czego chcesz się trzymać.
Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło.
I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
